PONA sound - rewolucja w muzyce
10 października 2021PONA sound to system audio wynaleziony kilka lat temu przez inżyniera, elektronika, żeglarza, audiofila z Bielska-Białej, Jerzego Ponę. Wynalazca właśnie zamyka procedury patentowe w najważniejszych krajach świata i za chwilę będzie aktywniej wchodzić ze swym wynalazkiem na rynek.
Jako pierwsi w świecie
Sąsiedzi, zespół folkowy z Gliwic, którego jesteśmy wydawcą od 2018 r. wydając ich trzecią płytę pt. „W kieszeni dolar” – poczytać o tym można tu: Weekend z Dolarem czyli premiera CD – otrzymali szansę, by w ramach testów wykorzystać w pełni w studiu nagraniowym ten system. Właśnie trwa pierwsza w świecie i w historii muzyki sesja nagraniowa do utworu „Here's A Health” z użyciem procesora Yayuma, dzięki któremu technologia PONA sound nabiera – nomen, omen – realnych dźwięków.
Debiutujemy dzięki Sąsiadom
Dzięki współpracy z Sąsiadami Fundacja Folk24 będzie mogła poszczycić się mianem pierwszego w świecie (i w historii muzyki) wydawcy singla, nagranego w systemie PONA sound. Przypomnijmy też, że to dzięki współpracy z Sąsiadami zostaliśmy też wydawcą pierwszego w historii Folk24 winyla, który okazał się też pierwszym czarnym krążkiem z szantami w Polsce w XXI w. (a jest też wielkie prawdopodobieństwo, że to pierwszy winyl na światowej scenie folku morskiego od lat 90. ub.w.). Więcej nt. w artykule Wydamy pierwszego winyla
PONA sound i Yayuma
Najkrócej rzecz ujmując technologia ta zmienia sposób sterowania sygnałem, co pozwala znacząco zbliżyć się do wzorca naturalnego brzmienia. Dzięki wynalezionemu algorytmowi (i procesorowi Yayuma) PONA sound przywraca na wyjściu głośników to, co tracimy na wejściu do urządzeń w procesie nagrywania.